Archiwum czerwiec 2019


Kazimierz Dolny
Autor: mytravel | Kategorie: podróże małe i duże... 
Tagi: #travel #Poland  
29 czerwca 2019, 17:55

Cześć Kochani! Jak mija Wam weekend? Bo u mnie powoli :)

Dzisiejszy wpis będzie na temat naszego wyjazdu na weekend do pięknego miasta, jakim jest Kazimierz Dolny. Jak wiecie, jest to "perła polskiego renesansu". Te kamienice, wszelkie zabytki mają swój urok. Nie wiem czy wiecie, ale to właśnie w tym mieście nagrywany jest serial "W rytmie serca", ale mniejsza o to. Dzisiejsze rozważania zacznę od noclegu. 


Zarezerwowaliśmy nocleg u bardzo przemiłych ludzi, w Bochotnicy (5km od Kazimierza). Pokoje były zadbane i czyste. Balkon i łazienkę dzieliliśmy z lokatorami z pokoju obok.


Co do restauracji. Jedliśmy w różnych miejscach, takich jak: Dania domowe (restauracja znajduje się na rogu ulic Zamkowej i Puławskiej), kolejną z nich była restauracja Podcienia, znajduje się na rynku, jedliśmy również w Smażalni ryb. Ogółem jeżeli chodzi o jedzenie , to jeśli człowiek jest głodny to wszystko zje :) 


Co do atrakcji? Zwiedziliśmy Kościół Rzymskokatolicki- Fary oraz Sanktuarium Zwiastowania NMP z klasztorem. Kolejną atrakcją był Zespół Zamkowy (romańskie ruiny) następnie poszliśmy do Baszty Zamkowej (można z niej podziwiać panoramę Kazimierza Dolnego), ale nie tylko z niej, bo również piękny widok jest z Góry Trzech Krzyży. 

Ostatniego dnia naszej podróży wstąpiliśmy do Puław, tam jedynie zwiedziliśmy Pałac Czartoryskich. Jeżeli chodzi o atrakcje to tyle tylko zwiedziliśmy.

Czy pojedziemy kiedyś do Kazimierza Dolnego? Myślę, że tak, nawet jeśli miało to być na jeden dzień :)

 

Wrocław
Autor: mytravel | Kategorie: podróże małe i duże... 
Tagi: #travel #podróże  
25 czerwca 2019, 20:24

Cześć! Na pierwszy rzut idzie Wrocław. Miasto duże, ale i zarazem piękne. Ja osobiście nie chciałabym w nim mieszkać, ponieważ nie odnalazłabym się w tym mieście. Zacznę od tego, że był to wyjazd na weekend do Naszych przyjaciół. Jak sami wiecie we Wrocławiu jest mnóstwo atrakcji do zwiedzania. My natomiast zwiedziliśmy tylko kilka. Pierwszą z nich jest punkt widokowy Sky Tower , na 49. piętro turystów zawozi winda. Panorama miasta z tej wieży jest rewelacyjna. To wtedy zobaczyłam, że Wrocław jest dużym miastem. Kolejną atrakcją był Ogród Japoński, a w nim cisza i spokój. Piękny jest ten ogród. Wychodząc z ogrodu, zatrzymaliśmy się na chwilę przy placu, gdzie można zobaczyć pokaz fontanny multimedialnej. W dzień może tego efektu nie widać, ale ponoć w nocy, jest cudownie. Naszą kolejną atrakcją, gdzie zabrali Nas znajomi, był to Most Tumski.

I oczywiście nie mogliśmy z Sebastianem przegapić tego, zostawiliśmy naszą kłódkę. :) Spacerując po wrocławskim rynku wstąpiliśmy do mini-browaru Spiż, kochani rewelacyjne piwo dają a do tego można było dostać chleb ze smalcem. To w tym miejscu goście na własne oczy oglądają proces warzenia piwa. No i ostatnią atrakcją było zwiedzanie Zoo, tu człowiek spędzi około 3 godzin. Wiem, że to nie koniec atrakcji, może kiedyś pojedziemy znowu do Wrocławia :)Całuję , pa!kissPanorama miasta

Kilka słów o mnie... :)
Autor: mytravel
25 czerwca 2019, 20:15

Cześć! Nazywam się Wioleta i mam 25 lat. Moje hobby to podróże, moda i czytanie książek. ;) Z zawodu jestem pedagogiem, ale na co dzień pracuję jako asystent osoby niepełnosprawnej. Od dłuższego czasu zastanawiałam się, aby założyć bloga tylko jedynym minusem była tematyka. Po dłuższych przemyśleniach, stwierdziłam, że będzie to blog o podróżach moich i mojego narzeczonego, czyli krótko mówiąc o Naszych wspólnych podróżach. Także, zachęcam do lektury! Buziaki kiss